Najnowsze wpisy, strona 2


lis 17 2003 Complicated....
Komentarze: 1

Wszystko sie w moim życiu tak jakos dziwnie komplikuje, chociaż w sumie to nie. To JA wszystko komplikuję...........No cóż chyba taki juz moj marny żywot. To chyba po prostu jakaś nieuleczelna choroba. Wczoraj cos mi odwalilo i obejrzalam sobie trzy filmy na HBO, i na ktorymś z canalow plusów :). Na poczatku o 21:00 bylo "E=mc" (wiem tam ma być "kwadrat" ale nie wiem jek go tu zapisać). W kazdym razie fajniusie.......podoba mi sie tam Czaruś Pazura, chociaż w sumie to on mi wszedzie podoba :). Potem przypadkiem trafilam na "Crossroads-dogonic marzenia" to ten dziwny film z Britney Spears, ale zeby nikt sie nie czepial, co to ja niby ogladam to sie usprawiedliwię, że musialam sobie po prostu czymś wypenic czas przed prawdziwym gwoździem wieczoru, którym byl "Gwiezde wojny. Episode II-Atak klonów" tak , to jest to co uwielbiam najbardziej.......i chociaz zaczęlo się o 23:45 to nie zasnęląm, wytrwalam do końca, ależ jestem z siebie dumna. Ale za to dzisaj chyba wyląduje w lóżku przed 22:00 bo już mi sie oczka kleją. Próbuje sie uczyc tej chemii, ale jakoś jest dla mnie troszkę very complicated :), ale jakoz sobie jutro poradzę, a przynajmniej taka mam cicha nadzieję...

    "Wszystko, co sie nam przytrafia, dzieje sie zawsze z jakiegos powodu..."

                                                                  /G.G. Marquez/

yahozna : :
lis 14 2003 coś mnie gryzie...
Komentarze: 1

     Mam problem...............cos mnie strasznie gryzie w srodku....chodzi o faceta, a wasciwie dwóch........................z panem M2 już naprawde bylo tak fajnie, no ale nie wiem co sie stalo, nagle zamilkl.......nie odzywa się, nie dzwoni, nie pisze sms-ow, nawet glupiego dzwonka mi nie wyśle, a zwazywszy na to, że wcześniej dzwoni prawie codziennie to to mnie boli. By dugi weekend......miao byc tak pieknie...........myslalam, że jak przyjedzie z krakowa to caly go spedzimy razem i bedzie fajniusio..............a tu dupa zbita!!!! raz się z nim spotkaam w piatek to mia okropnie zy humor, a w sobote go przypadkiem sotkalam w knajpie to by najebany jak dzika swinia.............no i co.......??? Na tym sie skończylo.........a teraz cisza..........wiem tyle że na ten weekend zosta w krakowie także najprędzej sie z nim zobacze w przyszly piatek, ale nawet w to spotkanie nie chce mi sie wierzyć....................nawet nie zdawalam sobie sprawy że cos takiego może tak bardzo boleć...............chyba mi naprawde na nim zalezy............

      A najgorsze w tym wszystkim jest to, że teraz kiedy jego mi brakuje zaczynam dostrzegać, że brakuje mi też pana M1............a z tego co syszaam to panu M1 tez mnie brakuje, ale tego pewna być nie mogę..............w kazdym razie robiąc porownanie tych dwoch moich ostatnich facetow doszam do wniosku, że to co ma jeden brak temu drugiemu, a to co ma ten drugi to brak temu pierwszemu........................M1 by kochany, czuly, slodki.......nie pamietam żeby kiedys facet byl taki dla mnie..................i cudownie calowal.........naprawde super przynajmniej w porownaniu do pana M2, ale byliśmy w jednej klasie no i to tak jakos dziwnie bylo, więc to skonczylam...........spotykalismy sie za czesto w tygodniu a za rzadko w weekendy............... Natomiast pan M2 cudownie pachnie jest wysoki, ma doleczki (co uwielbiam u facetow :) ), zabieral mnie wszedzie autkiem, ale wszystko sprowadzalo sie glownie do jakichs smiesznych gadek, brakowalo tego romantyzmu, ale caly tydzien czekalam żeby zobaczyc go w weekend i wtedy te spotkania naprawde nabieraly jakiejs wartosci......................... Wiem te rozważania są bez sensu, ale tak naprawde to gniecie mnie to w srodku może teraz mi chociaz troszke ulży...............

     "Zawsze lepiej kochac o dwa razy za duzo niż o raz za malo....."  

yahozna : :
lis 07 2003 :)
Komentarze: 2

      Ten blog mnie wkurza.............zawsze kiedy akurat napisze jakiegos fajnego to mi sie pozniej musi skasować..............nie wiem......może po prostu tak mialo być, że o pewnych rzecza nie musza wszyscy wiedzieć.... Ale to przeciez jest anonimowe............ile osob, ktore to czyta moga wiedziec że ja to ja??? Chyba tylko te dwie zaufane...........więc...........w czym problem??? O nie ! Cos juz ze mną nie tak.............zaczęląm zadawac retoryczne pytania, a to nie wrozy nic dobrego....chyba czas konczyć............

  W kazdym razie musze jeszcze dodac że sie strasznie cieszę na ten dlugi weekend........ ....powinno byc supcio!!!!

Oto co pisze w gablocie przy wejsciu do mojej kofanej (tfu!) szkoly

  "Przyjaciele, to ciche anioly, ktore podnoszą nas, kiedy nasze skrzydla zapomnialy jak latać..."

     ...czy jakos tak to szlo.........w kazdym razie badzio mi sie spodobalo... :)

yahozna : :
lis 02 2003 ....no comments...
Komentarze: 1

           waśnie dostaam bardzo ciekawa wiadomość na gg dlatego chcialabym ja tu zapisać.......bardzo mi sie spodobala:

"Aby docenić wartosć jednego roku, zapytaj studenta, który oblal egzaminy.

Aby docenić wartość miesiaca, zapytaj matkę, która urodzila dziecko za wcześnie.

Aby docenić wartośc godziny, zapytaj zakochanych czekajacych na to, żeby sie zobaczyć.

Aby docenic wartość minuty, zapytaj kogoś, kto przegapi autobus lub samolot.

Aby docenić wartość sekundy, zapytaj kogoś, kto przeżyl wypadek.

Aby docenic wartość setnej sekundy, zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobyl srebrny medal.

Czas na nikogo nie czeka. Lap kazdy moment, który ci zostal, bo jest wartosciowy. Dziel go ze szczególnym czlowiekiem-bedzie jeszcze wiecej wart...

...żyj chwilą!!! Nigdy niczego nie żaluj. I co najwazniejsze, zawsze trzymaj się z przyjaciólmi i rodziną, bo to oni pomogli ci być takim jakim jesteś teraz.... "

Reszta to tam standart :wyślij to do osob.....bla bla...........bedziesz mial szczęscie.........bla bla........ Ale naprawde spodobalo mi sie to.........fajne :)

yahozna : :
paź 26 2003 I'm happy :D !!!!!
Komentarze: 1

       Jestem szczęśliwa...............pomimo tego, że musze sie uczyć, że mam w tym tygoaniu trzy glupie sprawdziany, w w tym z chemii, która jest dla mnie czarną magią.....pomimo tego że wczoraj mialam ochote sie powiesić itd...................po prostu jestem dzisiaj i teraz szczęśliwa........

     Więc sie udalo, więc jednak bedziemy razem........ :) Jeszcze to do mnie nie dociera ale jestem szczęśliwa.............co prawda w tej chwili jest pewnie w pociagu w drodze do krakowa, ale widzialam go, rozmawialam z nim..................i jestem po prostu szczęśliwa............ :)

       Dobrze mi..............mam ochote to wykrzyczeć, ale to chyba nie jest najlepszy pomysl.......

           "Szczęście jest jedyną rzeczą, która sie mnoży jeśli się ją dzieli"

                                                                    / yyyy...nie pamietam juz kto to powiedzial... :) /

 

yahozna : :